BAJKOWY ZAMEK

Červená Lhota to niewielkie osada 150 km na południe od Pragi, oczywiście tej czeskiej. Trafiliśmy tam kiedyś z Klubem Globtrotera, wędrując w stronę Czeskiego Krumlova i Austrii. Zwiedzanie w Konopište poszło nam wyjątkowo sprawnie i okazało się, że mamy trochę luzu czasowego przed wizytą w Hluboce, gdzie wstęp mieliśmy zarezerwowany na określoną godzinę. Oczywiście ten wolny czas Globtroterzy mogą wykorzystać tylko w jeden sposób. Trzeba zobaczyć coś jeszcze.🙂

Červena Lhota już od dawna chodziła mi po głowie, zawsze jednak zostawała z boku zaplanowanej trasy. Zauważone w folderach urokliwe widoki czerwonej budowli odbijającej swe malownicze kształty w wodach niewielkiego jeziorka tkwiły jednak w pamięci. Decyzja była więc błyskawiczna.

Pierwotnie zamek, obecnie pałac, w efekcie wielokrotnej przebudowy uzyskał obecny, bajkowy wygląd. Nazywany nawet bywa przez Czechów bajkowym zamkiem, a to z powodu nagrywania tu baśniowych filmów dla dzieci. Sceneria bowiem idealnie nadaje się do tego celu.

Pierwsza twierdza powstała tu już w XV w. Pod koniec XVI wieku budowla uzyskała dzisiejszą, czteroskrzydłową formę z niewielkim dziedzińcem pośrodku. Zapoczątkowano wówczas zmianę funkcji obiektu z zamku na rezydencję pałacową. W 1602 roku po raz pierwszy pojawiła się nazwa Červená Lhota, nawiązująca do koloru budowli. Z czerwonym kolorem elewacji pałacu wiąże się kilka legend. Jedna z nich opowiada o pięknej żonie rycerza Káby opętanej i porwanej przez diabła. Jej ciała nigdy nie odnaleziono, jedynie krwawe ślady na białych ścianach świadczyły o śmierci nieszczęsnej kobiety. Plam nie udało się usunąć, więc cały pałac przemalowano na czerwono. Rzeczywiście pierwotnie budowla była biała, czerwoną barwę otrzymała dopiero na początku XVII wieku.

Kolejna przebudowa, tym razem w stylu barokowym nastąpiła po 1641 roku, gdy szlachcic Vilém Slavata z Chlumu odkupił majątek. Pałac stał się miejscem zabaw, uroczystości i odpoczynku szczególnie kobiet z rodu Slavata. Niektóre z ówczesnych zmian pozostały do czasów współczesnych. Przez następne lata pałac przechodził z rąk do rąk, ale kolejni właściciele aż do połowy wieku XIX nie wpłynęli na zmianę jego wyglądu. W latach 1841-1863, w wyniku kolejnych zmian pałac i jego wnętrza otrzymały neogotycki charakter. W roku 1900 Červeną Lhotę odziedziczył po ojcu książę Jan Schönburg-Hartenstein, pełniący funkcję austro-węgierskiego ambasadora w Watykanie. Włoskie obserwacje spowodowały, że zadecydował o przebudowie posiadłości w w stylu neorenesansowym. Schönburg-Hartensteinowie byli ostatnimi prywatnymi właścicielami pałacu.

W roku 1945 pałac skonfiskowano na podstawie Dekretów Beneša. Powstało tu sanatorium dla dzieci. W 1949 roku obiekt przejęła Państwowa Komisja Kultury. Od tej pory istnieje tu muzeum. Ekspozycja prezentuje oryginalne wnętrza mieszkalne ostatnich właścicieli pałacu. Do parku i na dziedziniec można wejść bez ograniczeń. Wnętrza pałacowe dostępne są od kwietnia do października i tylko z przewodnikiem, z którym zwiedzanie trwa ok. godziny. Można też skorzystać z przejażdżki bryczką po parku lub popływać łódką po stawie.

W trakcie krótkiej wizyty musieliśmy ograniczyć się do obejrzenia budowli z zewnątrz i rzutu okiem na dziedziniec. Nie udało się bowiem z marszu wpasować w zwiedzanie wnętrz.

Zanosi się na to, że w roku 2022 Klub Globtrotera znów tam zawita, jako że mamy w planach eksplorację południowych Czech. Tym razem postaramy się już zajrzeć do środka.🙂

---

Podoba Ci się ten artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza lub polubienia i zostaniesz stałym czytelnikiem tego bloga.

Możesz także zasubskrybować bloga i otrzymywać bezpośrednio na swoją skrzynkę pocztową informacje o nowych artykułach oraz o terminach spacerów historycznych i przyrodniczych, rajdów i wycieczek Klubu Globtrotera.

---

---