
Józef Piłsudski rodzinne pielesze opuścił w wieku 18 lat. Własnego domu dorobił się dopiero po 36 latach. Planował zamieszkać z rodziną na Żoliborzu Oficerskim. Był już nawet na liście zainteresowanych, ale z bardzo dalekim numerem. Na swój dom na Żoliborzu musiałby czekać kilka lat. Wówczas żona Marszałka – pani Aleksandra, za pożyczone pieniądze, za namową Zofii Moraczewskiej, żony przyszłego premiera Polski, Jędrzeja Moraczewskiego, kupiła dwie działki w podwarszawskim Sulejówku.
Nie od razu jednak była to willa „Milusin”. Murowany dom, zaprojektowany przez Kazimierza Skórewicza w stylu dworkowym, ufundowany przez wiernych żołnierzy, pojawił się dopiero w roku 1923.
Pierwszy dom Piłsudskich był drewnianym „letniakiem”. Willa „Otradno” należała wcześniej do kolejarza Konstantego Skorupki. Na bardziej wystawny Piłsudscy nie mogli sobie pozwolić, gdyż państwowe uposażenie Marszałka było dosyć skromne.

W czasie II wojny światowej w tej drewnianej willi wraz z rodziną zamieszkał Jędrzej Moraczewski, gdy Niemcy eksmitowali ich z „Siedziby”, rodzinnego dworku Moraczewskich w Sulejówku, usytuowanego zresztą po sąsiedzku. Tam też Moraczewski zginął 5 sierpnia 1944, trafiony odłamkiem pocisku. Początkowo pochowano go na posesji, po wojnie, w 1948 roku, przeniesiono zwłoki na Powązkowski Cmentarz Wojskowy.
Ów dom, nazywany później przez Piłsudskich „Drewniakiem”, przetrwał wojnę i stał nieużytkowany i mocno zniszczony na posesji w Sulejówku. Jego stan z roku na rok się pogarszał.

Pierwotna nazwa posesji i pierwszej willi Piłsudskich w Sulejówku jest dość często przekręcana. Nawet w niektórych portalach internetowych, takich jak Wikipedia czy Fotopolska zmieniana jest na „Otrando”. Takie brzmienie sugeruje włoskie pochodzenie nazwy. Nic bardziej mylnego.🙂
Отра́дно to słowo rosyjskie. W dosłownym tłumaczeniu to: przyjemnie.
Tłumacząc luźniej moglibyśmy posesję i willę nazwać np. „Miła”. I stąd – Milusin.

Przez wiele lat teren posesji był niedostępny w związku z budową muzeum. „Drewniak” ze względu na swój stan już od dłuższego czasu wyłączony z użytku, zaś dworek „Milusin” przechodził renowację i modyfikacje do rozszerzonych celów muzealnych. Od roku 2021 „Milusin” można już oglądać. Wyremontowany i wyposażony w odnalezione meble dworek udostępniono publiczności w Święto Niepodległości – 11 listopada 2021 r.
Natomiast Drewniak musiał poczekać na lepsze czasy. Przy okazji renowacji dworku, w drugiej kolejności zajęto się też pierwszym domem Piłsudskich, mocno nadszarpniętym zębem czasu.
Na początek go… rozebrano, deska po desce.
Docelowo nie będzie obiektem do zwiedzania, mają się tam mieścić biura Fundacji Rodziny Józefa Piłsudskiego oraz przestrzenie edukacyjne. Obecnego stanu Wam nie pokażę, bo nie byłam ostatnio w Sulejówku. Na zdjęciach możecie obejrzeć, jak się prezentował przed rozpoczęciem renowacji.

Podoba Ci się ten artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza lub polubienia i zostaniesz stałym czytelnikiem tego bloga.
Możesz także zasubskrybować bloga i otrzymywać bezpośrednio na swoją skrzynkę pocztową informacje o nowych artykułach oraz o terminach spacerów historycznych i przyrodniczych, rajdów i wycieczek Klubu Globtrotera.


