CO CHRZĘŚCI W CHRZĘSNEM. MAZOWSZE Z KLUBEM GLOBTROTERA

Listopadowa pogoda nie zachęca do długich spacerów. Chłodno, ponuro, dzień krótki. Ani to prawdziwa jesień, ani zima. Najchętniej zaszylibyśmy się w domowych pieleszach, w fotelu z kawą i kocykiem, z ciekawą książką lub dobrym filmem.😉
Globtroterów jednak nawet w taką pogodę ciągnie w świat i korci, by ruszyć się poza Warszawę. Na kolejnym jesiennym rajdzie postaramy się połączyć obydwie opcje.
Będzie trochę spaceru o charakterze rajdu i relaksu w tzw. pięknych okolicznościach przyrody oraz trochę domowego ciepełka i kultury.
Wyruszymy nieco ponad 50 km na wschód od Warszawy, na błonia nad Fiszorem, do pałacu w Chrzęsnem, by dowiedzieć się, jak spędzał tu czas znany malarz Władysław Podkowiński i dlaczego umieszczono tu wystawę Norwidowską. W latach 1891- 92 Podkowiński przebywając w tej okolicy namalował m.in. obrazy: „W ogrodzie”, „W agreście”, „Sad w Chrzęsnem”, „Portret Wincentyny Karskiej”, „Łubin w słońcu”, „Mokra Wieś”, „Bronisia”, „Spotkanie”.

Historia majątku w Chrzęsnem sięga I połowy XVI w. Od początków swojego istnienia do okresu II wojny światowej Chrzęsne było własnością, bądź pozostawało pod opieką dwunastu właścicieli lub zarządców. Wśród nich postaciami godnymi zapamiętania byli Wincenty Koskowski, który nabył dobra w roku 1859 oraz jego najmłodsza córka Wincentyna Koskowska (po mężu Karska), która przejęła pałac po śmierci ojca i mieszkała w majątku do 1944 roku.

Po konfiskacie majątku w Chrzęsnem w 1944 roku na rzecz Skarbu Państwa dwór wraz z sąsiednimi budynkami i około 6-hektarowym parkiem został przekazany dla Towarzystwa Przyjaciół Dzieci.

Na początku lat sześćdziesiątych XX wieku po przeprowadzeniu remontu budynku zaadoptowano do potrzeb Zakładu Wychowawczego, który działał tu od 1965 roku do 1998 roku.
W 2002 roku pałac wraz z budynkami gospodarczymi oraz 3,5 hektarowy parkiem trafili pod zarząd Powiatu Wołomińskiego.
W latach 2009-2014 w zespole pałacowo-parkowym w Chrzęsnem wykonano kompleksowy remont pałacu, spichlerza, budynku administracyjnego, parku i ogrodzenia, adaptując obiekt do funkcji kulturalnych. Obecnie odbywają się tam wystawy, koncerty, spektakle, spotkania poetyckie. Na stałe zaś umieszczono tam kolekcję norwidianów oraz multimedialną wystawę opowiadającą o historii majątku z użyciem hologramów. Nie będzie więc przesadą stwierdzenie, że po pałacu krążą duchy przodków, w tym między innymi Cypriana Kamila Norwida. 😉

Wstęp do pałacu w Chrzęsnem jest bezpłatny.

W obiekcie muzealnym spędzimy około godziny. A potem pokręcimy się jeszcze po okolicy, by poczuć atmosferę krajobrazów, które zainspirowały Podkowińskiego. Tym razem bardziej będą to pola i łąki, niż lasy. Ale to właśnie te rozległe przestrzenie nad Fiszorem, tu i ówdzie przecięte linią lasu, ozdobionych brzozowymi zagajnikami i rozrzuconymi w polach wioskami, tak spodobały się malarzowi.

Zajrzymy też do Postolisk, by zerknąć na piękny neogotycki kościół projektu Hugona Kudery (tego architekta znamy już z Konstancina, projektował kościół w Mirkowie). Na lokalnym cmentarzu odszukamy też grób rodziny Koskowskich i Wincentyny Karskiej.

Na trasie rajdu poruszać się będziemy po różnym podłożu, będą chodniki, drogi lokalne, brukowane i gruntowe, pola, łąki, ścieżki leśne, może być trochę błotka. Zatem obuwie turystyczne, a także ciepła odzież – bardzo wskazane.

W obie strony jedziemy pociągiem Kolei Mazowieckich z Warszawy Wileńskiej: do przystanku Mokra Wieś.

Posiadacze dwustrefowej Warszawskiej Karty Miejskiej kupują bilet od/do Zagościńca. Można go również kupić przez internet w pociągu KM.

Termin: 30 listopada 2024., sobota
***
Spotkanie grupy:  30 11., godz. 9.50. Dworzec Wileński, przy wejściu na perony lub o godz. 11.00 na przystanku kolejowym Mokra Wieś.
Powrót do Warszawy: ok. 16.00
***
Trasa rajdu: ok.10 km
***
Jeśli ktoś chciałby na rajd dojechać samochodem, to sugerujemy pozostawienie go przy przystanku kolejowym w Chrzęsnem lub w okolicy kościoła w Postoliskach i na rozpoczęcie dojazd jedną stację pociągiem z Chrzęsnego. Przy przystanku w Mokrej Wsi jest wprawdzie miejsce na zaparkowanie samochodu, ale to pusty plac w środku lasu.

Rajd odbędzie się w formie free tour.
To znaczy: udział jest bezpłatny.
Będzie jednak miło jeśli wrzucicie jakieś grosiki do klubowej skarbonki.
Przeznaczamy je na przygotowanie dla Was kolejnych ciekawych propozycji oraz rozwój bloga klubowego.
***
Zgłoszenia nie są obowiązkowe, ale przydatne dla osób zbierających punkty na Kartę Globtrotera.
***
Zgłoszenia:  tradycyjnie na adres mailowy: klubglobtrotera@gmail.com lub poprzez poniższy formularz zgłoszeniowy
👇👇👇

---

Podobają Ci się moje pomysły tras zwiedzania? Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza lub polubienia i zostaniesz stałym czytelnikiem tego bloga.

Możesz także zasubskrybować bloga i otrzymywać bezpośrednio na swoją skrzynkę pocztową informacje o nowych artykułach oraz o trasach i terminach spacerów historycznych, rajdów i wycieczek Klubu Globtrotera.

---

---