DOM BEZ KANTÓW, KOŃSKI TARG I KUŹNIE SASKIE

Po jednej stronie Hotel Europejski, a raczej jego zewnętrzne ściany. Naprzeciwko, u zbiegu Krakowskiego Przedmieścia i Królewskiej, budynek ochrzczony przez warszawiaków nazwą „Dom bez kantów”. Bo też to i prawda – jego narożniki zostały zaokrąglone, podobnie jak sąsiednich budynków – istniejących już wówczas hoteli, Europejskiego i Bristolu.
Rzecz jasna miało to na celu utrzymanie jednolitego stylu zabudowy ulicy na tym odcinku.

IMG_20160720_111739

W tradycji warszawskiej przetrwała jednak inna wersja wyjaśnienia kształtu budynku.
Otóż w latach międzywojennych (później zresztą też) znane były przypadki licznych nadużyć budowlanych i malwersacji.. Pewnego dnia – jako że obiekt budowany był dla wojska – przybył z wizytacją Józef Piłsudski. Obejrzał „front robót”, po czym wezwał do siebie architekta i murarzy. Ogarnął zgromadzonych wnikliwym spojrzeniem i surowym tonem powiedział: „Panowie, tylko bez kantów mi tu budować”.
Architekt wziął sobie owe słowa do serca i potraktował je poważnie, po czym szybko zmienił projekty, obcinając kanty narożnikom.
Tyle anegdota.
A tak w ogóle cóż to za budowla? Jej dokładny adres to Krakowskie Przedmieście 11/ Królewska 2.
Teren na skrzyżowaniu Krakowskiego Przedmieścia i Królewskiej już od czasów saskich związany był z wojskiem…i z końmi.

IMG_20160720_112101

W XVII i XVIII w, a nawet jeszcze na początku wieku XIX, ulica Królewska miała zgoła odmienny wygląd od tego, który znamy obecnie. Zabudowana była początkowo parterowymi drewnianymi dworkami, pomiędzy którymi, na bitej, gruntowej drodze (bo przecież bruki i asfalty to czasy sporo późniejsze) odbywały się …targi końskie, co dało nawet ulicy nazwę gdyż zwano ją wówczas Końskim Targiem. Właściwie dopiero w wieku XVIII pojawiła się zabudowa murowana, m.in. w związku z powstaniem w sąsiedztwie rezydencji saskiej. Wygląd ulicy z tamtych czasów udokumentowany został przez nieco późniejszych niestrudzonych warszawskich malarzy i rysowników – dokumentalistów: Jana Piotra Norblina i Zygmunta Vogla (czasy Stanisława Augusta).

IMG_20160720_112119

Norblin w barwnym obrazie utrwalił koński targ, a Vogel w swojej rycinie wizerunek ulicy swoich czasów. Obydwa obrazy przedstawiają Królewską widzianą w kierunku Krakowskiego Przedmieścia, od strony kończącej się tam wówczas ulicy Marszałkowskiej.
Na zamknięciu Placu Saskiego w wieku XVIII pojawiły się przy Królewskiej koszary saskie. Po tej samej stronie, bliżej Krakowskiego Przedmieścia powstał też Dom Oficerski zwany długo jeszcze potem potocznie Kuźniami Saskimi. Nazwa miała zresztą praktyczne uzasadnienie, jako że za czasów saskich część rozległej budowli istotnie zajmowały „końskie” budynki – stajnie i kuźnie.


Na początku XIX w. obiekt zajmował sporą przestrzeń w narożniku Placu Saskiego i składał się z dwóch budynków połączonych parterowymi pawilonami: jeden od strony placu Saskiego, drugi od strony Krakowskiego Przedmieścia; w części od strony Placu Saskiego i późniejszego Hotelu Europejskiego znajdowały się stajnie i browar.

IMG_20160720_111947
W ciągu kolejnych kilkudziesięciu lat obiekt kilkakrotnie zmieniał swój wygląd i częściowo przeznaczenie, cały czas jednak pozostając w dyspozycji wojska.
W II połowie XIX w. na miejscu skrzydła od strony Królewskiej wzniesiono nowy budynek z miejscami noclegowymi i mieszkaniami dla oficerów.

12391201_10205176530722129_2839852001988954678_n
W 1898 na miejscu budynku od strony placu Saskiego (czyli stajni i browaru, zburzonych w 1896) powstał gmach późniejszych Sądów Wojskowych.
Pomiędzy 1897 a 1906 na miejscu pawilonu od strony Hotelu Europejskiego wzniesiono gmach Komendy Miasta, z Zarządem Generała Komendanta Miasta Warszawy.

IMG_20160720_111850

Wreszcie na początku lat 30-tych XX w. (ok.1933-35) na miejscu budynku od strony Krakowskiego Przedmieścia oraz budynku od strony Królewskiej wzniesiono „Dom bez kantów” – Dom Funduszu Kwaterunku Wojskowego. Twórcami obiektu byli znany architekt Czesław Przybylski i równie znany inżynier Stefan Bryła (m.in. konstruktor Prudentialu). Ciekawostką w tym budynku są także arkady wzdłuż Królewskiej. Powstały w celu umieszczenia chodnika w związku z ówczesnym poszerzeniem Królewskiej, którą w tamtych czasach jeździły tramwaje.

IMG_20160720_112027

Najstarsza linia tramwaju elektrycznego w Warszawie, z numerem „3” swą inaugurację trasą z Placu Zamkowego przez ulicę Królewską na Plac Unii Lubelskiej odbyła jeszcze przed I wojną światową – 26 marca 1908 roku.
Budynek ocalał po wojnie, ponieważ nie zdążyli go spalić hitlerowcy, którzy korzystali z niego do ostatniej chwili.
Dom bez Kantów jest jednym z przykładów przedwojennego budownictwa modernistycznego. W roku 1992 został wpisany na listę zabytków.
Obecnie w gmachu przy Placu Piłsudskiego mieści się m.in. Dowództwo Garnizonu Warszawa. Dawne mieszkania oficerskie w budynku przy Królewskiej, po remoncie kamienicy, trafiły w ostatnich latach na ogólnodostępny rynek nieruchomości.

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close