***
To mauzoleum żołnierzy Armii Czerwonej. Spoczywa tam 5 tys. z 20.000 ( albo 80.000, jak mówią inne źródła) żołnierzy radzieckich poległych w walkach o Berlin w 1945r. Pomnik ten, który ze względu na wielkość należałoby raczej nazwać założeniem architektonicznym, jest jednym z trzech jakie władze NRD wystawiły w Berlinie władzy radzieckiej (lub raczej ta druga poleciła wystawić) w geście podzięki za uwolnienie od nazistowskiego jarzma. Mauzoleum zostało otwarte cztery lata po wojnie, a do budowy wykorzystano podobno materiał ze zrujnowanej Kancelarii Rzeszy. Przez minione lata służył delegacjom z krajów bloku wschodniego jako miejsce składania wieńców, hołdów itp. Enerdowskie oficjalne obchody Święta Zwycięstwa odbywały się właśnie tutaj. Również obecnie, z okazji tegoż święta Ambasada Rosji w Berlinie uroczystości organizuje właśnie tutaj.
Ten monumentalny obiekt, zajmuje obszar prawie 100.000 m2. Z jednej strony teren jest ograniczony pomnikiem Matki Rosji wylewającej łzy nad swoimi utraconymi synami, a z drugiej 12 metrową statuą radzieckiego sierżanta, pod ostrzałem wroga wynoszącego z pożogi niemiecką dziewczynkę. Podobno zdarzyło się to naprawdę. Na postumencie sierżant Nikołaj Masłow (bo tak nazywał się ten bohater) wykorzystuje okazję, aby podeptać hitlerowską swastykę.
Pomiędzy pomnikami znajduje się wykonany z czerwonego granitu portal w postaci dwóch stylizowanych radzieckich flag, pod którymi klęczą żołnierze. Pomiędzy portalem a statuą sierżanta rozciąga się nekropolia. Mamy tam sarkofagi, płaskorzeźby, reliefy, sceny wojenne, złote myśli tow. Stalina itp.
Całość jest gigantyczna i wymaga sporo czasu, aby ją obejść.
Na oficjalnym portalu turystycznym miasta „Visit Berlin” radzą przeznaczyć na zwiedzanie mauzoleum 2 godziny. Rzeczywiście można ciekawie spędzić w okolicy i cały dzień, ponieważ leżąca nad Sprewą dzielnica Treptow-Kӧpenick, w której znajduje się Park Treptower, jest niezwykle atrakcyjna pod względem rekreacyjnym. Ze względu na rzeki, jeziora i kanały jest to idealne miejsce na uprawianie sportów wodnych. Tuż przy stacji metra „Park Treptower” znajduje się przystań statków pasażerskich, odpływających zarówno w kierunku centrum jak i w stronę obszaru pojezierzy. W parku i nad rzeką zlokalizowano obserwatorium astronomiczne z teleskopem, ogródki piwne, teatrzyki i wiele innych atrakcji turystycznych. W takim towarzystwie radzieckie mauzoleum jest po prostu jedną z tych atrakcji.
Tego pozazdrościłem berlińczykom – praktycznego podejścia do swojej przeszłości. Wygląda to zupełnie inaczej niż u nas w Warszawie i w Polsce. Zamiast rozbierać lub przenosić kontrowersyjne pamiątki przeszłości – potrafią uczynić z nich atrakcję turystyczną. A turyści wiadomo – zostawiają pieniądze. Sami spotkaliśmy tam, choć było wcześnie rano, Francuzów, Hiszpanów i … Chińczyków.
***
Tekst i zdjęcia: Tomasz Mroczek
***
***
***
Mili Czytelnicy
Blog Klubu Groblotera jest przedsięwzięciem non profit korzystającym z hostingu w domenie WordPress. Redakcja bloga nie odpowiada za rodzaj i treść reklam zamieszczanych pod artykułami.
Klub Globtrotera Warszawa 