WOLSKIE ELEWATORY

Wolskie elewatory zbożowe. Foto: fotopolska.eu

Po wolskich elewatorach zbożowych nie znajdziemy obecnie żadnego śladu.
Powstały około 1892 roku na zlecenie władz wojskowych i miały zapewnić zapasy zboża dla stacjonujących w Warszawie wojsk rosyjskich, podobnie jak magazyny przy Kozielskiej. Był to zespół trzech magazynów zboża z towarzyszącymi im czterema elewatorami.
W okresie międzywojennym zarządzały nimi Miejskie Zakłady Zaopatrywania Warszawy.

Wolskie elewatory zbożowe. Foto: fotopolska.eu

We wrześniu 1939 r. zostały zbombardowane i doszczętnie zniszczone, ruiny rozebrano w czasie II wojny światowej. Na zdjęciu lotniczym wykonanym przez Niemców w październiku 1939 roku widać zniszczone magazyny i elewatory dymiące jeszcze po pożarach na skutek bombardowania przez lotnictwo niemieckie.

Wolskie elewatory po bombardowaniach przez lotnictwo niemieckie. Październik 1939. Foto: fotopolska.eu

Nie zostały odbudowane, a na ich miejscu znajduje się obecnie teren wystawowo-targowy EXPO XXI. Jak widać, nowy gmach główny targów swą konstrukcją i elewacją nawiązuje do obiektów, które stały niegdyś w tym miejscu.

Budynek główny EXPO XXI, stojący w miejscu dawnego elewatora zbożowego. Foto: Liliana Kołłątaj

Swym wyglądem elewatory przypominają nieco obiekty, z których jeden jest widoczny w głębi na zdjęciu i przez to czasami są z nimi mylone, zdarzają się błędne podpisy do starych fotografii (nawet w serwisie, z którego zostało zaczerpnięte to zdjęcie, podpisane są jako Gazownia Miejska).
W lewym górnym rogu zdjęcia archiwalnego widać jeden z dawnych zbiorników gazu Starej Gazowni Warszawskiej, jeszcze wówczas sprawny i działający.

Jeden z dwóch zabytkowych zbiorników gazu przy ulicy Prądzyńskiego. Foto: Liliana Kołłątaj

Zbiorniki istnieją do dziś, ale pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku, po zmianie technologii, z gazu powęglowego na ziemny, przestały być użytkowane. Obecnie nie znajdują się już na terenie Gazowni. Należą do prywatnych inwestorów, którzy mają ambitne plany rewaloryzacji i wykorzystania tych obiektów. Co z tego wyniknie – zobaczymy. Na razie wielkich postępów nie widać. Ale czasem coś się dzieje. Jesienią 2020 roku obejrzeć można było bardzo ciekawą instalację – projekt artystyczny autorstwa Danuty Karsten „Stałość w ulotności”.

Podoba Ci się ten artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza lub polubienia i zostaniesz stałym czytelnikiem tego bloga.

Możesz także zasubskrybować bloga i otrzymywać bezpośrednio na swoją skrzynkę pocztową informacje o nowych artykułach oraz o terminach spacerów historycznych i przyrodniczych, rajdów i wycieczek Klubu Globtrotera.



1 myśl w temacie “WOLSKIE ELEWATORY

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close