KAMPINOSKIE PAŁACE

Zaborówek. Dawny pałac Wodzińskich widziany z głębi parku przypałacowego. Foto: Liliana Kołłątaj

Gdy jedzie się obrzeżami Puszczy Kampinoskiej w kierunku Leszna po drodze w Zaborówku zwraca uwagę wisząca na ogrodzeniu duża reklama hotelu w rezydencji pałacowej.
To dawny pałac, a raczej dwór Wodzińskich z XIX wieku. Został wybudowany w I połowie XIX wieku. Od momentu powstania do końca XX wieku był wielokrotnie przebudowywany.  Ostatnimi właścicielami pałacu w latach 30-tych XX w.  byli Gabriel Wodziński i jego żona Róża z hrabiów Jezierskich. W rękach rodziny Wodzińskich pałac znajdował się do 1945 roku. Rodzina zaangażowana była w działalność konspiracyjną Armii Krajowej. Aż troje dzieci Gabriela i Róży Wodzińskich – Wanda, Stanisław i Włodzimierz – zginęło w Powstaniu Warszawskim. 

Zaborówek pałac Róża z Jezierskich Wodzińska
Róża z Jezierskich Wodzińska, ostatnia przedwojenna właścicielka pałacu w Zaborówku. Foto: profil pałacu na Facebooku

Po wojnie ulokowano w pałacu  stołówkę i salę telewizyjną dla mieszkańców bloków miejscowego PGR-u.
Z zewnątrz budowli zbyt dobrze nie widać. Gdy jednak wejdziemy przez bramę na teren niezbyt rozległego parku, w jego centralnej części pojawi się nam przed oczami malownicza budowla, rodem ze scenerii filmowej o dziejach arystokratycznych rodów.
W roku 1991 pałac został gruntownie przebudowany i przystosowany do potrzeb ośrodka konferencyjnego i sali weselnej. Z wieści internetowych dowiadujemy się, że obecnie (rok 2021) pałac jest własnością prywatną, należy do Antoniego Borzewskiego, krewnego rodziny Wodzińskich (także obecnego właściciela pałacu w niedalekim Zaborowie, o którym piszę tu poniżej).

Zaborówek dawny pałac Wodzińskich obecnie hotel
Zaborówek. Dawny pałac Wodzińskich. Foto: Liliana Kołłątaj

Zależnie od humoru pracowników może się nam udać (lub nie) pospacerować po nieco zaniedbanym parku i obejrzeć pałac z zewnątrz. Nam pan z pałacu nie był zbyt życzliwy. Uparcie twierdząc, że jest to teren prywatny, próbował przeganiać nas grabiami w towarzystwie ujadającego kundelka. Skończyło się zatem na zrobieniu kilku zdjęć z zewnątrz. A miał być tu obszerniejszy materiał. Jednak na bliższy kontakt z ekipą pracowników pałacu po takim wstępie odeszła nam ochota.

Pałac w Zaborówku. Foto: Liliana Kołłątaj

Trudno się z tym zajadłym strzeżeniem prywatności do końca zgodzić, jako że nie dość, że to obiekt historyczny, to jeszcze jako hotel jest, przynajmniej teoretycznie, ogólnie dostępny, a żadnej tablicy typu „Teren prywatny. Wstęp wzbroniony” nigdzie nie dostrzegliśmy. Ponadto hotel jest dość mocno reklamowany w internecie. Ale cóż, widać goście bez odpowiedniego statusu finansowego nie są tam mile widziani.😉

Zaledwie kilka kilometrów dalej w Zaborowie trafimy na kolejną podobną posiadłość i to o wiele większą. Tym razem nie zobaczymy jej z trasy.

Zaborów kościół
Zaborów. Kościół św. Anny . Foto: Liliana Kołłątaj

Aby obejrzeć pałac Goldstandów trzeba minąć kościół i skręcić przez pozostałości bramy w długą aleję, która prowadzi w stronę stawu i dawnych zabudowań folwarcznych i stajni.

Zaborów brama dawnych posiadłości Goldstandów
Brama wjazdowa na teren posiadłości Goldstandów w Zaborowie. Foto: Liliana Kołłątaj

Warto wybrać się tam zimą, gdy widoków nie zasłaniają liście na drzewach. A w dodatku w śnieżnej scenerii pałac i jego otoczenie prezentują się iście baśniowo.

Zaborów staw w parku pałacowym
Idąc w stronę pałacu mijamy rozległy staw w parku pałacowym. Wprawdzie można go podziwiać tylko „zza płotu”, ale widok jest dość rozległy. Foto: Liliana Kołłątaj

Na pałac niestety możemy popatrzeć sobie tylko zza ogrodzenia. Podobnie jak ten w Zaborówku po wojnie został przejęty przez państwo. Obecnie jest w rękach prywatnych i jest jeszcze trudniej dostępny niż dawny pałac Wodzińskich.  Tu ciekawostka: według dostępnych mi informacji w roku 2021 obydwie posiadłości należały do tego samego właściciela, spadkobiercy rodziny, kuzyna spokrewnionego z Goldstandami poprzez rodzinę Karnkowskich, z których pochodziła żona Leona Goldstanda, fundatora pałacu.

Tym razem jednak tablica na zamkniętej bramie wyraźnie ostrzega, że jest to teren prywatny i właściciele nie życzą sobie naruszania miru domowego. Tu dodam, że tablica taka wisi tylko na bramie od strony ulicy Kościelnej. Natomiast od strony lasu można przez przypadek wejść na teren posiadłości, nawet nie zauważywszy, bo tam tablic nie ma, więc warto mieć to na uwadze, by nie spotkać się z tym razem uzasadnionym niemiłym przyjęciem.

Zaborów Teren prywatny wstęp wzbroniony
Pałac Goldstandów w Zaborowie. Cóż: teren prywatny, wstęp wzbroniony. Foto: Liliana Kołłątaj
Zaborów pałac zima
Do Zaborowa warto wybrać się zimą. Wprawdzie pałac chowa się za licznymi drzewami, ale i tak widać go lepiej niż latem, gdy przesłaniają go liście. Foto: Liliana Kołłątaj

A pamiętam nie tak odległe czasy, gdy dysponentem pałacu było Stowarzyszenie Dziennikarzy i można było swobodnie poruszać się po całym parku, a potem wpaść na kawę do pałacowej restauracji. Cóż, szkoda, ale pozostaje tylko pogodzić się ze stanem aktualnym i uszanować prawo do prywatności. I tak jest sporo do podziwiania, nawet z większej odległości. 

Zaborów pałac od strony bramy
Pałac w Zaborowie od strony bramy. Foto: Liliana Kołłątaj

Kilka słów o historii pałacu. Powstał on na terenie dawnego dworu Izbińskich. Wzniesiony został w latach 1901–1903 dla warszawskiego bankiera Leona Feliksa Goldstanda i jego żony Zofii Karnkowskiej herbu Junosza według projektu znanej spółki architektów Franciszka Lilpopa i Karola Jankowskiego. 
Po śmierci właściciela i fundatora, spadkobierczynią została jego córka Janina Górska. Wraz z mężem mieszkała tu do roku 1939.
Po wybuchu wojny wyjechali do Anglii, a w pałacu stacjonowały wojska niemieckie.
W roku 1945 dobra zaborowskie przeszły na własność państwa. Nowym właścicielem został zarząd Państwowego Gospodarstwa Rolnego. Na parterze pałacu umieszczone zostały biura, a w oranżerii urządzono magazyn nawozów.

Zaborów pałac
Pałac w Zaborowie, od strony stawu, widok z alei dojazdowej. Foto: Liliana Kołłątaj

W roku 1968 pałac wraz z otaczającym go parkiem przejęło Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. Zainwestowano spore fundusze w renowację gmachu i parku. Remont obiektu trwał kilka lat. Dom Dziennikarza oddano do użytku w roku 1974.
W roku 1990 doszło do podziału dawnego majątku RSW. Pałac przez komisję likwidacyjną przekazany został dwóm organizacjom: Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich i Stowarzyszeniu Dziennikarzy Rzeczypospolitej.

Zaborów pałac od strony dziedzińca
Pałac Goldstandów w Zaborowie. Widok od strony ogrodu. Foto: Liliana Kołłątaj

Kilka lat później nastąpiło kolejne zawirowanie w dziejach dóbr zaborowskich. Upomnieli się o nie spadkobiercy – kuzyni przedwojennych właścicieli i odkupiony przez nich pałac trafił do rodziny Borzewskich. Obecnym właścicielem jest Antoni Borzewski. Ten sam Antoni Borzewski, o którym wspominałam już wyżej przy okazji dworu Wodzińskich w Zaborówku. Borzewscy przywrócili pałacowi funkcję prywatnej rezydencji, która jednak czasem otwiera swe bramy dla gości specjalnych.
Pałac oprócz historii realnej pałac ma na przykład swoje filmowe epizody. Kręcono tu fragmenty polskich seriali. W serialu „Kariera Nikodema Dyzmy” pałac i otoczenie zagrały rolę Koborowa, siedziby rodu Ponimirskich,  w serialu  „Doktor Murek” rezydencję dyrektora Czabana, w „Lalce” – pałac prezesowej Zasławskiej.

Zaborów pałac Goldstandów zima
Pałac Goldstandów w Zaborowie w zimowej scenerii. Widok od strony stawu. Foto Liliana Kołłątaj

Będąc na miejscu warto też zwrócić uwagę na dawne zabudowania folwarczne, które też prezentują się ciekawie. Część z nich, obecnie już poza terenem posiadłości, nadal jest zamieszkała. W pozostałych, na terenie przylegającym do parku pałacowego, znajdują się stajnie, pensjonat dla koni i ośrodek jazdy konnej (dawna stajnia Horyzont).

Zaborów dawny folwark przy pałacu Goldstandów
Zabudowania dawnego folwarku i stajni przy pałacu Goldstandów w Zaborowie. Foto: Liliana Kołłątaj

Podoba Ci się ten artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza lub polubienia i zostaniesz stałym czytelnikiem tego bloga.

Możesz także zasubskrybować bloga i otrzymywać bezpośrednio na swoją skrzynkę pocztową informacje o nowych artykułach oraz o terminach spacerów historycznych i przyrodniczych, rajdów i wycieczek Klubu Globtrotera.



Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close