
Kromieryż to miasteczko satelickie Ołomuńca. Jako że rozwijało się w roli zaplecza ołomunieckiego biskupstwa, a później arcybiskupstwa, ma całkiem sporo tradycyjnych zabytkowych atrakcji do zaoferowania, gdyż możne duchowieństwo lokowało tu swoje rezydencje i majątki.
Ale jeśli ktoś ma już dość zamków, kościołów i barokowych kamienic to na pewno z przyjemnością zajrzy do Ogrodu Kwiatowego. Zwłaszcza że Květná Zahrada to nie tylko jedna z największych ciekawostek Kromieryża, ale też Europy, a może nawet świata. Obecnie to praktycznie jedyna na naszym kontynencie tego rodzaju kompozycja w ten sposób łącząca elementy architektoniczne i florystyczne.

Każdy ogród to kwintesencja zmienności i chwilowości. Wygląd rabat zmienia się z tygodnia na tydzień. W przypadku ogrodu z Kromieryża współczesne nasadzenia komponują się z zabytkiem, bo założenie to powstało w drugiej połowie XVII wieku na polecenie biskupa z Ołomuńca – Karela von Liechtenstein-Kastelkorna.

Foto: Liliana Kołłątaj

Foto: Liliana Kołłątaj
Ogród zwany jest też pod nazwą Libosad. Prace nad projektem rozpoczął włoski architekt Filiberto Luchese, a ukończył jego młodszy kolega i współpracownik – Giovanni Pietro Tencalla.



Budynek, przez który wchodzimy do Ogrodu, zupełnie nie zapowiada tego, co zobaczymy dalej. Przywodzi na myśl raczej wejście do tradycyjnego muzeum. Tu znajdziemy kasy, toalety i kilka gablot z informacjami „teoretycznymi”. Przechodzimy przez kilka sal i przez niewielkie, niepozorne drzwi wychodzimy do korytarza. Tu okazuje się, że budowla ma jeszcze dwa skrzydła – przeszklone pawilony.


W tym, w którym właśnie jesteśmy, znajduje się niewielka palmiarnia, urządzona tak, że aż prosi się przysiąść i pstrykać foty: w wielu miejscach ławeczki i krzesełka, otulone w zieleń i kwiaty.🙂




Foto:Liliana Kołłątaj
W równoległym pawilonie urządzono salę użytkową, w której równie č można urządzić koncert, jak konferencję. Jeśli po zwiedzaniu poczujemy pragnienie i tzw. „mały głód”, to tu znajdziemy niewielką kawiarenkę – kiosk z napojami i drobnymi przekąskami.





Foto: Liliana Kołłątaj
Ogród otwarty jest od 1 maja do 31 grudnia. Godziny otwarcia są różne, zależnie od pory roku, latem do 18.00, w grudniu tylko do 15.00. Wejście nie wymaga rezerwacji, chyba że chcecie zwiedzać z przewodnikiem. Koszt biletu normalnego to 140 koron czeskich, bilety ulgowe (110 koron) przysługują seniorom powyżej 65 roku życia oraz młodzieży w wieku 18-25 lat. Dzieci i młodzież od 6 do 18 lat: 60 koron, dzieci poniżej 6 roku życia w wchodzą bezpłatnie.

W centralnym punkcie ogrodu znajduje się ośmioboczna rotunda, powstała w 1674 roku. Wewnątrz ozdobiona jest stiukami autorstwa Quirina Castelli oraz Carla Borsy i malowidłami Carpoforo Tencally o tematyce mitologiczno-alegorycznej, przedstawiającymi sceny z „Metamorfoz” Owidiusza.



Na samym środku pawilonu profesor miejscowego gimnazjum, dr František Nábělka. umieścił pod koniec XIX wieku wahadło Foucaulta. Działało ono do 1940, później rotunda została zamknięta. Otwarto ją po renowacji w 1974, ale od czasu rozpoczęcia kolejnych prac remontowych w 2007 roku wahadło pozostaje nieruchome.

Część Ogrodów na prawo od rotundy (patrząc od wejścia) ogranicza długa kolumnada o długości 224 metrów. Jest to największa budowla całego kompleksu. W niszach ustawiono tam 46 rzeźb z mitologii greckiej i rzymskiej.



Foto: Liliana Kołłątaj
Obecnie kolumnada jest w remoncie, więc nie można pospacerować po jej dachu, by popatrzeć na ogród z góry. Po remoncie zapewne ta możliwość zostanie przywrócona.


W 1998 roku Ogród Kwiatowy wraz z pałacem arcybiskupim oraz Ogrodem Zamkowym (Podzámecká zahrada) zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Podoba Ci się ten artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza lub polubienia i zostaniesz stałym czytelnikiem tego bloga.
Możesz także zasubskrybować bloga i otrzymywać bezpośrednio na swoją skrzynkę pocztową informacje o nowych artykułach oraz o terminach spacerów historycznych i przyrodniczych, rajdów i wycieczek Klubu Globtrotera.


Pięknie 😊
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Rzeczywiście Ogród Kvietna Zahrada robi niezwykłe wrażenie ze względu na nieco odmienną od zwyczajowych tego typu ogrodów aranżację i rozplanowanie pawilonów, fontann, licznych alejek.
Warto zwiedzić.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Myślę, że on nawet z roku na rok będzie coraz ciekawszy. Bardzo długi był zaniedbany. Dopiero od kilku lat trwają remonty, co widać było choćby podczas naszej wizyty – kolumnada kawałkami w rusztowaniach.
Tam jest jeszcze sporo do zrobienia.
Ale już bardzo dużo zostało zrobione i już w obecnym stanie jest ciekawy i wart obejrzenia.
PolubieniePolubienie