PLEBAN SPOD GIEWONTU

Ksiądz Stolarczyk i góral Mateja. Rysunek Stanisława Witkiewicza

Wspominając o kościółku św. Klemensa i o cmentarzu na Pęksowym Brzyzku nie sposób nie wspomnieć o księdzu Józefie Stolarczyku, który był pierwszym proboszczem tego kościoła i twórcą cmentarza.
To nie jedyne zasługi Księdza dla Zakopanego i Tatr.
Józef Stolarczyk przybył do Zakopanego w 1847 r., nominowany na proboszcza parafii. Początki jego pracy nie były łatwe. Choć dziś wydaje się to nieprawdopodobne, wówczas mało kto „Ojcze nasz uczciwie zmówić potrafił”, jak to sam później wspominał Stolarczyk. W niejednym zakopiańskim domu dawano jeszcze wiarę czarom i odczyniano uroki.
Do tej pory góralom nikt na co dzień grzechów nie wypominał. Toteż powitali księdza dość chłodno i do czynnego uprawiania wiary wcale się nie spieszyli. A gdy już przyszli do kościoła, to zdarzało się, że podczas mszy świętej odpalali fajki od świec na ołtarzu. Bardziej niż moralnych i religijnych nauk oczekiwali jakiegoś konkretnego, wymiernego zysku. A tymczasem biedny pleban, chłop z pochodzenia, jak oni, miał w sakiewce ledwo parę grajcarów. Nie raz w początkach swej duszpasterskiej posługi myślał, by rzucić to wszystko i wrócić do Tarnowa lub Nowego Targu. W wytrwaniu pomogła mu znajomość chłopskiej i góralskiej psychiki i mentalności, ogromna charyzma oraz … wzrost i postura. Był bowiem Stolarczyk mężczyzną postawnym, wręcz mocarnym, liczącym prawie dwa metry wzrostu.

Ksiądz Józef Stolarczyk na fotografii autorstwa Stanisława Niżańskiego z 1889 r.

W kolejnych latach rozbudował drewniany kościółek św. Klemensa i rozpoczął budowę nowego, murowanego. To na jego ręce ród Pęksów przekazał brzyzek, czyli fragment urwiska nad potokiem, z przeznaczeniem na cmentarz parafialny.
Stolarczyk założył też pierwszą szkołę w Zakopanem i zdziałał wiele dla spopularyzowania miejscowości jako letniska, pośrednicząc między przybyszami a góralami. Mógł się pochwalić także osiągnięciami górskimi jako jeden z najwybitniejszych taterników swojej epoki. Zdobył wszystkie najważniejsze szczyty i przełęcze. Jako pierwszy wszedł na szczyt Baranie Rogi.
Przyczynił się także do wykształcenia pierwszych przewodników tatrzańskich. Był jednym z założycieli Towarzystwa Tatrzańskiego w roku 1873, a później należał do jego współpracowników. Napisał „Kroniki Parafii Zakopiańskiej”, pierwszy opis historii Zakopanego w XIX wieku. Wspomnienie z wędrówki tatrzańskiej zawarł w „Wycieczce na szczyt Gerlachu”. Zmarł w roku 1983, w wieku 85 lat i pochowany został na cmentarzu, który założył.
Gdy odszedł na wieki dla Zakopanego zakończyła się pewna epoka. Stolarczyk zastał Zakopane jako małą zacofaną wioskę na Podhalu, a opuścił jako rozwijące się prężnie letnisko.
Nic zatem dziwnego, że grobowiec księdza Stolarczyka jest jednym z najbardziej okazałych na cmentarzu.
Grobowiec charakteryzuje się swoistym połączeniem stylów. Nawiązuje do sztuki starożytnej Grecji i do kultury chrześcijańskiej. Bazę pod żeliwny krzyż stanowi rzeźba w postaci liści akantu, tworzącego kapitel kolumny w stylu korynckim. W centralnej części grobowca leży wielka księga – symbol mądrości. W sztuce europejskiej motyw ksiąg utożsamiany był z zawartą w nich wiedzą. Księga w kulturze chrześcijańskiej jest atrybutem symbolizującym personifikację Kościoła lub Wiary Katolickiej. Księga ozdobiona jest kielichem, w oczywisty sposób nawiązującym do mszy i eucharystii.

Grób księdza Józefa Stolarczyka na Cmentarzu Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. Foto: Liliana Kołłątaj

W Zakopanem upamiętniono Stolarczyka ulicą, łącząca Kasprusie i ulicę Kościeliską. W Tatrach jego imię nosi przełęcz pomiędzy Czarnym Szczytem a Baranimi Rogami, szczytem, który zdobył jako pierwszy.

Baranie Rogi, Barania Przełęcz i Spiska Grzęda, w dole Wielki Staw Spiski. Foto: Krzysztof Dudzik

Tytułem artykułu nawiązałam do książki „Pleban spod Giewontu”, autorstwa Macieja Pinkwarta, znakomitego znawcy kultury Tatr, Podhala i Zakopanego. Pisarz opowiada tam nie tylko o księdzu Stolarczyku, ale też o historii Zakopanego.

 


Podobał Ci się artykuł? Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz ślad Twojej wizyty w postaci komentarza lub polubienia i zostaniesz stałym czytelnikiem tego bloga. Zapraszam także na moje strony na Facebooku: https://www.facebook.com/warszawskierozmaitosci/ https://www.facebook.com/klubglobtroterawarszawa/


 

***

***

***

Mili Czytelnicy

Blog Klubu Groblotera jest przedsięwzięciem non profit korzystającym z hostingu w domenie WordPress. Redakcja bloga nie odpowiada za rodzaj i treść reklam zamieszczanych pod artykułami.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close